Każdego dnia musimy podejmować mniej ważne, lub ważniejsze decyzje,
które w różny sposób wpływają na całokształt naszego życia.
Nawet nie zawsze się nad tym zastanawiamy, bo wszystko mija tak szybko.
Jednak ile razy wstrzymujemy się od wypowiedzenia swojej opini na dany temat,
tylko dlatego, że boimy się odzewu, który nasza wypowiedź może wywołać.
Boimy się reakcji ludzi, na nasze uczucia, czy zdanie.
Ale ile razy sami nie akceptujemy zdania innych?
Tytuł dzisiejszego posta: "OTWÓRZ SIĘ NA ŚWIAT" mówi sam za siebie :)
Bądźmy otwarci dla siebie nawzajem.
Aby osiągnąć jakikolwiek sukces, choćby najmniejszy, nie możemy przejmować się zdaniem ludzi, którzy nie mają pozytywnego wpływu na nasze życie, a ich celem jest tylko ośmieszanie innych.
Nie pisz bloga, bo już ktoś powie, że coś jest nie tak.
Nie ucz się dobrze, bo inaczej będziesz nazywana kujonem.
Nie startuj w konkursie, bo wychylisz się poza szereg takich samych osób, bez większych ambicji.
To jest TWOJE życie, TWOJE zdanie i TWOJE sukcesy!
Przyznaję, zawaliłam ostatnio "trochę" bloga. Jakoś od kiedy więcej ludzi w moim najbliższym otoczeniu dowiedziało się o tym moim kąciku w necie, pisanie nagle jakoś wyblakło.
Może dlatego, że nie umiem i nie lubię otwierać się przed ludźmi, którzy nic pozytywnego nie mogą wnieść do mojego życia..
Ale bierzemy się w garść i zaczynamy pisać jakieś porządne posty :D
Przez ten ostatni czas, gdy olewałam, bądź pisałam posty "po prostu, żeby coś napisać" zdążyłam zatęsknić za takim PRAWDZIWYM, moim pisaniem, które czytało coraz więcej
z Was.
Umiałam to jednak zawalić i zastopować bloga na dwa miesiące, przy czym straciłam
przy tym pewną część czytelników.
Chce wrócić do tych "czasów", gdy bez mojej interwencji, po dwóch godzinach od dodania posta było coś około 40 komentarzy :) Mam nadzieję, że poprzez solidną, tym razem pracę mi się to uda :D
Zresztą sami to ocenicie :D
Ale nie zanudzając dalej moimi obietnicami zostawiam Was z KLIKAMI.
Jeśli masz tylko chwilkę to kliknij w te 2 linki :) Pod linkami macie najnowszy filmik z Warszawy.
Dzisiaj odpowiem na kilka pytań, dlatego, że zostałam nominowana do LBA przez siostramimbli.blogspot.com , za co bardzo dziękuję ;)
Na początku chciałam Was jeszcze zaprosić na mój nowy filmik, a zarazem pierwszy z serii
"BACK TO SCHOOL" :)
Zapraszam do dawania łapek w górę i subskrybowania mojego kanału :D
Przejdźmy już do pytań :)
1. Co inspiruje cię do pisania bloga?
Codzienność i potrzeba wypisania się, oraz dzielenia się moimi przemyśleniami z ludźmy
2. Czy spotkałeś się kiedykolwiek z osobami, z którymi wcześniej miałeś kontakt tylko przez Internet?
Jeszcze nie :P
3. Jeśli mógłbyś oswoić dowolne zwierzę, to które byś wybrał?
Tygrys, pantera, żyrafa albo słoń :D ALBO KOALA :D
4. O czym najczęściej śnisz?
O ludziach, o których myślę, bądź o których rozmawiam :)
5. Czy twoi znajomi wiedzą, że prowadzisz bloga? Jeśli tak, to co o nim myślą?
Niestety wiedzą.. Niektórzy nic do tego nie mają, a reszta mnie wyśmiała :D
6. Jacy są twoi ulubieni blogerzy i dlaczego lubisz czytać ich blogi?
littlepeople00.blogspot.com - bardzo fajne stylizacje i ciekawe posty,
zapraszam do odwiedzenia tego bloga ;)
slodkanatuus.blogspot.com - fajne stylizacje i ciekawe tematy :)
written-by-life.blogspot.com - bardzo ładne zdjęcia i ciekawe posty :)
7. Które książki, twoim zdaniem, każdy powinien przeczytać?
Wszystkie części "Narni"
"90 minut w niebie"
"Anielska szkoła miłości"
"Baśniobór"
8. Twoje trzy ulubione teledyski to...?
One Direction- Night Changes
One Direction- Story of my life
One Direction- Best song ever
9. Jeśli jesz mięso, to czy mógłbyś z niego zrezygnować i zostać wegetarianinem?
Musiałabym mieć jakiś konkretny powód by to zrobić :)
10. Skąd taka a nie inna nazwa twojego bloga?
Mój młodszy brat, gry był mały nie umiał wypowiedzieć "klaudusia", dlatego to skrócił i mówił DUSIA :) Potem reszta rodziny tak mówiła, a teraz nawet znajomi i przyjaciele ;)
11. Gdybyś złapał złotą rybkę, spełniającą trzy życzenia
(przy czym żadne nie mogłoby brzmieć "poproszę kolejne trzy" ;))
to o co byś ją poprosił?
Hm... O to by pojechać za granice :) Astii ;) , O to bym do końca swojego życia była zdrowa i moja rodzina, oraz przyjaciele także, BY MIEĆ NIESKOŃCZONĄ ILOŚĆ ŻYCZEŃ :D
Ja nominuję ;)
littlepeople.blogspot.com
slodkanatuus.blogspot.com
lariiandlarii.blogspot.com
written-by-life.blogspot.com
Moje pytania:
1. Dlaczego zdecydowałaś się założyć bloga?
2. Twoje największe marzenie?
3. Najlepsze momenty tegorocznych wakacji?
4, Gdybyś mogła zmienić jedną rzecz w swoim charakterze, co byś zmieniła?
Nie rób tego!
Rozumiesz?
Broń Panie Boże nie zakładaj bloga..
Ej?! Słyszysz?!
Jeszcze dowie się Twoja klasa, znajomi..co oni o tym powiedzą?
Lepiej nie... Bo jeszcze się im nie spodoba..
Tak... To właśnie nastawienie na różne sprawy dzisiejszej części młodzieży.
Nie, bo co inni sobie pomyślą?
Aha.. Czyli rozumiem, że przez całe życie będziesz tylko patrzeć czy przypadkiem komuś się nie spodoba to, co robisz.
Bardzo Ci to odradzam..
Dlaczego? BO NIGDY NIE SPEŁNISZ SWOICH MARZEN!
Zawsze znajdzie się ktoś komu nie spodoba się to, że coś Ci się udaje, że się spełniasz itd.
Nie oszukujmy się... Szczerze mówiąc to sama bałam się opinii innych na temat mojego bloga czy kanału..
W sumie to na początku z mojego otoczenia wiedziało o tym mało osób, ale potem zaczęło się to PIEKNIE rozprzestrzeniać..
Szła za tym fala krytyki, wysmiania, hejtow..
Przyznam szczerze.. Na początku się tym przejmowałam, bałam się o to, że ktoś mnie wysmieje ale teraz? TERAZ NA PRAWDE ŚMIEJE SIĘ Z HEJTEROW, CZY LUDZI KTORZY BEZ NAJMNIEJSZEGO SENSU MIESZAJA SIĘ W MOJE ŻYCIE :)
Jeśli ktoś tak strasznie chce mnie zmotywować do usunięcia bloga, to bardzo dziękuję, ale taka pomoc jest mi na prawdę NIE potrzebna.
Ale dziękuję, za "dobre" intencje niektórych osób :*
W WIELKIEJ mierze wspomogli mnie moi kochani przyjaciele <3 Nie będę ich wymieniać, bo te osoby wiedzą, że nimi są :D
Większość szkoły o moim kanale i blogu dowiedziało się w te wakacje i mam to na prawdę Daleko czy któraś "MIŁA" osóbka podejdzie do mnie 2 września i powie mi jaka to ja jestem beznadziejna :) Ahaha pewnie się nie odważy, bo przecież tak łatwo hejtować w necie :)
Więc jeśli jednak wolisz bać się każdego i nie robić niczego, co nie spodobało by się Twoim rówieśnikom to na następne zakupy weź całą szkołę, żebyś miał/a 100% pewność, że przypadkiem Twoja nowa bluzka wszystkim się spodoba.. Niestety nawet gdybyś się bardzo starał/a to, jak to mawiały nasze babcie WSZYSTKIM SIĘ NIGDY NIE DOGODZI! I tego się trzymajmy :)
Bo to Ty jesteś niepowtarzalnym człowiekiem.. Nie ma takiego drugiego na calutkim świecie.... Jesteś jedyny/a taki/a spośród prawie 7 miliardów ludzi... To przecież genialne, że nie ma nikogo takiego samego jak Ty, czy ja.. Mamy tylko JEDNO życie, wiec może zainwestuj w swoje szczęście, zamiast przejmować się opinią innych ludzi :)
Życzę miłej końcówki wakacji i zapraszam do klikania <3
P. S. Przepraszam, że bez zdjęć i ładnej czcionki, ale jestem na wakacjach i towarzyszy mi niestety tablet, który odmawia posłuszeństwa z trakcie pisania posta :)
Z tego względu zapraszam Was na stronę http://www.choies.com gdzie znajdziecie mnóstwo ubrań, które przydadzą się na cieplejsze, jak i na chłodniejsze, wrześniowe dni..
Tak szybko co u mnie..
Jest STRASZNIE gorąco a wręcz upalnie!
Swoje wakacje w lipcu spędziłam w Dąbkach <3
Było genialnie :)
Mogłam odpocząć i znowu przyglądać się temu pięknemu morzu <3
Gdy widzę tą nieosiągalną wodę czuję się wolna..
Mogłabym przebywać tam całą wieczność. Niestety trzeba wrócić do szarej rzeczywistości.
Gdy wróciłam baaardzo dużo czasu spędziłam z przyjaciółmi <3
A na poprawę humoru zapraszam na nowy filmik "6 typów dziewczyn, których NIENAWIDZĘ"
Od razu mówię, że cały ten filmik to IRONIA, która ma na celu pokazać jak zachowuje się 90% dziewczyn w dzisiejszym świecie :D
Czekam na łapki w górę i suby :))
Ja życzę miłego dnia i zostawiam Was ze zdjęciami z nad morza :)
Ostatnio posty widywaliście dość nieregularnie ale....
TO SIĘ ZMIENI!
Teraz zamierzam poświęcić czas na bloga i kanał, więc przygotujcie się na mocną dawkę nowych postów i filmików.
Wakacje mijają w zadziwiająco szybkim tempie, a ja je ledwo poczułam...
Zaraz zacznie się rok szkolny, a wraz z nim - ponowna dawka braku samoakceptacji.
Dużo osób zapyta, dlaczego akurat w roku szkolnym?
Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale w roku szkolnym muszę bardziej walczyć by zaakceptować samą siebie, niż na wakacjach.
Bo będzie przecież tyle znajomych osób, do których będziemy się porównywać.
Niestety przy każdej próbie porównywania siebie do kogoś innego... wychodzimy w swoich odczuciach, mówiąc delikatnie... DUŻO GORZEJ...
Tak samo w Mediach....
Telewizja, internet, czy reklamy podsuwają namCHORE IDEAŁY, do których my przyzwyczajamy się na tyle, że uważamy to za normalne.
Nagle kościotrupia sylwetka i nienaturalne kształty stały się "modne", a co za tym idzie
MNÓSTWO osób zakłamanych osób wierzących w te urojenia i starających się uzyskać ten sam nieosiągalny efekt (choćby sylwetki) co na np. reklamach.
Wiadomo.. Nie każdy jest idealny.
Ale każdy jest piękny (tyle, że na swój sposób) ...
To nie jest tylko puste gadanie na poprawę samopoczucia ale osób brzydszych, czy grubszych..
To jest prawda, w którą nikt nie chce wierzyć.. Bo przecież przyjemniej jest się pożalić nad sobą...
Każdy człowiek... KAŻDY.. Jest stworzony na podobieństwo Boże.. Czyli nosi w sobie część Bożego piękna... I jak chcesz teraz powiedzieć, że jesteś brzydki/brzydka jeśli masz w sobie
W szkole coraz więcej sprawdzianów i kartkówek, a do końca roku już tylko 2 miesiące ;)
Ale przejdźmy już do tematu posta.
A więc kompleksy....
Chyba wszyscy się z nimi spotykamy.
Dotykają także mnie.
Na każdym kroku widzimy i słyszymy kogoś, kto narzeka na swój wygląd, charakter, lub inne swoje gorsze cechy.
I dotyczy to także chłopaków.
Choć oni może lepiej to ukrywają.
Kompleksem możemy nazwać stłumiony głos wyrażający niechęć do samej siebie.
Niektóre osoby dość "śmiało" o ty mówią, ale znaczna część się z tym "ukrywa". Nie chętnie o tym mówi. Może dlatego, że mówiąc takie rzeczy o sobie trzeba mieć kogoś zaufanego.
Nie rozumiem tylko osób, które robią to specjalnie tzn -" Ale ja jestem gruba i brzydka normalnie masakra!"-
A cała reszta: -"No co ty! Jesteś taka śl.liczna! Chciałabym byś taka jak ty!"
Takie dialogi na poprawę humoru są na prawdę BEZSENSOWNE!
Nie można tez przesadnie przejmować się kompleksami.
I szczerze o nich z przyjaciółmi rozmawiać.
Przyjaciel to..... przyjaciel.
Po prostu osoba warta całkowitego i bezgranicznego zaufania.
Mam 14 lat. Większość starszych osób właśnie pomyślało sobie
"eeee tam to jeszcze dziecko.. Co ona wie o problemach?"
Nie sprzeciwie się.. Jestem jeszcze młoda. Nawet bardzo.
Ale ze swoimi choć tymi małymi i większymi problemami staram sobie radzić.
Oczywiście rzadko udaję mi się radzić z nimi sama.
I tu także do akcji wkraczają moi kochani przyjaciele. A wśród nich rodzina i rodzice <3
Dlatego uważam, że o problemach trzeba rozmawiać. Bo to co nas może i przerośnie, będzie prostsze dla naszych przyjaciół, rodziny, czy znajomych.
Nie należy zamykać się w sobie, gdy tylko nam coś nie wyjdzie.
Zawsze możemy się do kogoś zwrócić.
Trzymajmy dystans do sobie jak i do innych.
Znaczy to tyle, że nie wszystkie bierzmy dosłownie do siebie. Są niestety ludzie na tym świecie, którym zależy na tym być TYczuła się źle, czy gorzej od innych.
Nie odkryłam jeszcze ich celu w tym... I chyba nigdy nie odkryję.
Po prostu życie na tym polega.... Że istnieją problemy, które my musimy zwalczać.
Naszym zadaniem jest pokonywać nasze słabości i stawać się coraz lepszymi ludźmi.
Mamy dążyć do określonego nam celu.
Bo inaczej przecież życie byłoby bezsensu.
Byłoby tylko wiecznym "kąpaniem się w pieniądzach".
A tak to musimy coś zrobić, jakoś się postarać by na coś zasłużyć.
Życie uczy nas poprzez upadki, problemy wytrwałości i wzrastania.
Dlatego musimy ciągle na nowo wstawać. Nie poddając się dążyć do końca.
Do tego celu...
Więc teraz pomyśl czy jest warto przejmować się opinią innych?
Tych, którzy nie znają Cię prawie w ogóle?
Miłego wieczoru ;) Pozdrawiam i zachęcam do komentowania :)